Dinner tonight is at the (relatively nearby) New Chapter. We are quite tired, but the food is delicious and the drinks are refreshing. Marcin even gets the drink smoked in the fresh rosemary, they bring it covered with a big glass dome full of smoke. Fun, fun.
Dzisiejsza kolacja ma miejsce w (położonym stosunkowo blisko od naszego hotelu) New Chapter. Jesteśmy dość zmęczeni, ale jedzenie jest pyszne, a napoje orzeźwiające. Marcin dostaje nawet drinka wędzonego w dymie z rozmarynu, przynoszą go przykrytego dużą szklaną kopułą pełną dymu. Wow.